Joseph DeCamp: malarz światła

Joseph Rodefer DeCamp, urodzony w 1858 roku w Cincinatti, Ohio, jest jednym z czołowych przedstawicieli amerykańskiego impresjonizmu i członkiem grupy Ten American Painters. Jego działalność artystyczna przypadła na czas nieodwracalnych przemian w amerykańskiej sztuce, kiedy artyści zaczęli przechodzić od tradycyjnej akademickiej estetyki do bardziej subiektywnego, pozbawionego sztywnych reguł podejścia do malarstwa.

DeCamp swoją edukację artystyczną rozpoczął w dość nietypowy sposób – podjęło go nauka w Monachium, jednej z europejskich stolic malarstwa, gdzie pogłębiał tajniki starego malarstwa mistrzowskiego. W Niemczech uczył się pod okiem Franka Duvenecka, ale jego prawdziwa kariera rozpoczęła się dopiero po powrocie do Stanów Zjednoczonych. Kontynuował swoje studia w Bostonie, znanej wówczas jako centrum artystyczne Nowej Anglii.

W 1897 roku DeCamp dołączył do prestiżowej grupy Ten American Painters, która wyłoniła się z Narodowej Akademii Projektowania, jako przeciwwaga dla konserwatywnej polityki artystycznej. Grupa ta na czele z takimi artystami jak Childe Hassam czy John Henry Twachtman, zwracała się w stronę impresjonizmu, propagując swobodniejszy, bardziej spontaniczny styl, który wkrótce zaczął przeważać w amerykańskiej sztuce początku XX wieku.

Charakterystycznym elementem stylu Josepha DeCampa są jego portrety i sceny rodzajowe, w których centralnym motywem jest zazwyczaj światło. Jego zdolność subtelnego operowania światłem i cieniem potrafiące malowniczo wnikać w życiowe sytuacje, zyskały mu przydomek „malarskiego poety światła”. Jednym z jego najbardziej znaczących dzieł jest „The Blue Mandarin Coat” (1922), obraz ukazujący dziewczynę w chińskiej szacie, w którym geniusz gry światła sprawia, że tkanina wydaje się miękka i prawdziwa.

DeCamp nie stronił od podejmowania tematów o bardziej indywidualnym, prywatnym charakterze. Jego żona i dzieci często służyły mu jako modele do obrazów, wtapiając się w malarską wizję koncentrującą się na ciepłych, serdecznych relacjach rodzinnych. Dzięki takiemu podejściu, DeCamp uchwycił czysto amerykański, niemal intymny wymiar codziennego życia, co wyróżnia go na tle europejskich impresjonistów.

Niestety, w 1904 roku pożar zniszczył pracownię DeCampa w Bostonie, doprowadzając do utraty wielu jego wcześniejszych dzieł, co dla każdego artysty jest niewyobrażalną stratą. Niemniej jednak nie zniechęciło to DeCampa do dalszej pracy nad nowymi obrazami, które stały się ucieleśnieniem jego dojrzałego, pełnego wrażliwości stylu.

Joseph DeCamp zmarł w 1923 roku, pozostawiając po sobie potężne dziedzictwo oraz spadek w postaci serii intrygujących i wyrafinowanych dzieł, które zapisały się w historii amerykańskiego malarstwa jako część przełomowej transformacji w stronę impresjonizmu.