Granville Redmond – malarz ciszy i światła
Granville Redmond, urodzony 9 marca 1871 roku w Filadelfii, to postać na zawsze związana z pejzażem Kalifornii. Mimo iż mógł nie być tak rozpoznawalny jak jego współczesny – Claude Monet – Redmond wniósł istotny wkład w rozwój sztuki pejzażowej w Stanach Zjednoczonych. Jego dzieła, wibracjami kolorów i niespotykana umiejętność oddania atmosfery, potrafią przyciągnąć spojrzenie nawet najbardziej wymagającego miłośnika sztuki.
Redmond uczynił z hollywoodzkich wzgórz, kalifornijskich łąk porośniętych makami oraz spokojnych zatok obiekty pełne emocji i harmonii. Jego zainteresowania naturalnymi krajobrazami nie były przypadkowe. Urodził się głuchy, co przyczyniło się do głębszego rozwoju jego wrażliwości wizualnej. Zdaniem wielu historyków sztuki, właśnie ta niepełnosprawność stanowiła klucz do jego wyjątkowego spojrzenia na świat i formy artystycznej ekspresji. Bez dźwięku docierającego do jego uszu, stał się mistrzem w poszukiwaniu wizualnego bogactwa w otaczającej go przestrzeni.
Podjęcie nauki w California School of Design w San Francisco, a później w Académie Julian w Paryżu, umożliwiło Redmondowi rozwijanie technik, które stały się podstawą jego artystycznego języka. Wpływ francuskiego impresjonizmu jest widoczny w rozumieniu światła i barw, które eksplorował na płótnach. Podczas pobytu w Paryżu spotkał wielu malarzy, od których czerpał inspiracje i z którymi wymieniał się doświadczeniami.
Mimo licznych sukcesów artystycznych, Granville Redmond nigdy nie porzucił swej pasji do aktorstwa. Nawiązał przyjaźń z Charlie Chaplinem, który zatrudnił go jako gestora w swoich niemych produkcjach. Choć początkowo rola Redmonda w filmach Chaplina wydawała się nieco ironiczna, z uwagi na jego głuchotę, to z czasem stało się jasne, że jego umiejętność wyrażania emocji gestami dodawała unikalności tym produkcjom. Chaplin, nie tylko cenił talent Redmonda jako aktora, ale także fascynowała go jego sztuka malarska, którą pomagał rozpromować.
Nie można również zapominać o jego zaangażowaniu w ruch artystyczny znany jako tonalistyczny, który skupiał się na atmosferycznym przedstawieniu krajobrazów. Redmond często pracował z miękką paletą barw, tworząc melancholijne, lecz jednocześnie pełne głębi obrazy. Jego dzieła takie jak „Kalifornijski krajobraz z makami” czy „Martwa natura z szafirkami” ukazują niebywałe mistrzostwo w operowaniu tonalnością i grą światła.
Podczas gdy jego życie zakończyło się 24 maja 1935 roku w Los Angeles, spuścizna Granville’a Redmonda trwa dalej. Jego dzieła nadal znajdują się w licznych galeriach i kolekcjach prywatnych, a prawdopodobnie najlepszym miejscem do ich podziwiania jest Kalifornia, którą ukochał ponad wszystko. Jego obrazy nie są jedynie wizualnymi interpretacjami, ale pełnoprawnymi zapiskami życia artysty, który zza ciszy dostrzegał więcej, niż wielu mogło sobie wyobrazić.