Joseph Cornell – wybitny rzeźbiarz i reżyser, mistrz surrealizmu i twórca trójwymiarowych kolaży
Zapraszamy dziś do świętowania rocznicy urodzin wybitnego amerykańskiego rzeźbiarza i reżysera, Josepha Cornella, który przyszedł na świat 24 grudnia 1903 roku. Choć Cornell nie stał się powszechnie znanym nazwiskiem w swoim czasie, jego prace zasługują na głębokie uznanie za swą oryginalność i poetykę, które do dziś inspirują artystów z całego świata.
Joseph Cornell, najbardziej znany ze swoich „box assemblages” – czyli trójwymiarowych kolaży zamkniętych w drewnianych pudełkach – był prawdziwym samotnikiem, ale to w izolowanej przestrzeni swego domu w Queens stworzył arcydzieła, które są jednymi z najważniejszych przykładów surrealizmu i sztuki awangardowej XX wieku. Choć nie miał formalnego wykształcenia w kierunku artystycznym, jego prace wykazują niezwykłą pomysłowość i zdolność do tworzenia tajemniczych, nostalgicznych światów, które często nawiązują do tematów dzieciństwa, fantazji i podróży.
Cornell uczył się i pracował w swojej domowej pracowni, gromadząc przedmioty codziennego użytku, fotografie, wycinki prasowe oraz różnorodne błyskotki, które zwiedzały go swoją niezliczoną możliwością interpretacji. Z tych zbiorów stworzył miniaturowe światy zatrzymane w czasie. Każde pudełko to osobna historia, ukryta narracja zachęcająca do kontemplacji i interpretacji. Były to dzieła pełne tajemniczości, melancholii, czasem nawet odrobiny mroku, ukazując fascynację artysty przemijającym czasem i efemerycznością życia.
Choć jego prace nazywa się często surrealistycznymi, sam Cornell odczuwał pewien dystans do tego nurtu, nie do końca zgadzając się z jego bardziej mrocznymi i psychoseksualnymi elementami. Niemniej jednak, jego twórczość została doceniona przez czołowych Surrealistów, a on sam uczestniczył w wielu wystawach promujących nurt, również w renomowanych galeriach, takich jak Peggy Guggenheim’s Art of This Century w Nowym Jorku.
Mało kto wie, że Cornell miał również krótkotrwałą przygodę z filmem. Jego zamiłowanie do poezji wizualnej znalazło odzwierciedlenie w kilku awangardowych filmach, które reżyserował i montował. Jednym z najbardziej znanych jest „Rose Hobart” (1936), filmowy kolaż stworzony z materiałów filmowych, który jest uznawany za jeden z pionierskich przykładów found footage cinema.
Kiedy mówimy o Josephie Cornellu, wspominamy nie tylko jego niepowtarzalną wrażliwość artystyczną, ale również życie pełne osobistych wyzwań i zawirowań. Cornell przez całe swoje życie pozostawał głęboko związany z rodziną – był opiekunem swojego brata Roberta, cierpiącego na porażenie mózgowe. Jednocześnie zmagając się z własną nieśmiałością i chronicznymi problemami zdrowotnymi, artysta wycofywał się w swój świat twórczości, co czyniło go jeszcze bardziej wyjątkowym i niedoścignionym w swojej sztuce.
Joseph Cornell zmarł 29 grudnia 1972 roku, pozostawiając po sobie spuściznę, która nie przestaje inspirować kolejnych pokoleń twórców. Dziś jego prace znajdują się w zbiorach najważniejszych muzeów sztuki na świecie, w tym Museum of Modern Art w Nowym Jorku i Tate Modern w Londynie.
(fot. Wikipedia)
#JosephCornell